niedziela, 21 września 2014

rozdział 13

Weszłam bez pukania, German siedział za biurkiem i przeglądał jakieś papiery.
Spojrzał na mnie i zapytał - Ja Angeles się czuje??
- Nie za dobrze, German to dla niej trudny okres... - usadłam na krześle.
- Chce żebyś ją wspierał, bo wiem że ty jeszcze coś do niej czujesz a ona to odwzajemnia, ale wiesz że ma swoje zasady i nie okazuje ci swych uczuć.
Widziałam w oczach German'a szczęście ale także smutek.
- Ja wychodzę a ty idz do Angie - powiedziała, wstała i wyszła.
Oczami Germana
Tak jak kazała mi Valeria tak zrobiłem. Poszłem do pokoju Angeles. Zapukałem, po magicznym ,,proszę'' weszłem do jej pokoju.
Angeles leżała na łóżku z zapłakanymi oczami - smutny widok.
Usiadłem obok niej, ona usiała na łóżku i przytuliła się do mnie.
- Jestem tu, będę cię wspierał i podnisił na duchu. - złotowłosa popatrzała na mnie i uśmiechnęła się smutno.
- On nie jest wart twoich łez - objąłem ją, ona tylko bardziej wtuliła się we mnie.
- Chce rozwodu - powiedziała a ja ucieszyłem się w duchu.
- Teraz nie mówmy o tym - spojrzałem jej w oczy.
Na chwile je zamknęła i znowu otworzyła tylko teraz jej oczy były inne. Jej oczy zmieniły kolor z czystego niebieskiego na soczysty zielony, teraz wyglądały jeszcze piękniej.
Nagle ktoś do pokoju, Angie odsuneła się trochę ode mnie i powiedziała ,,proszę''. Do pokoju weszła Violetta z Federiciem na rękach. Angie wstała i wzięła swojego synka na ręce.
- Dziękuje Violetto.
- To ja pujdę do siebie, jakbyś czegoś potrzebowała to wołaj - powiedziała moja córka i wyszła.
Angie usiadła ze swoim synkiem na łóżku i zaczęła go kołysać, wyglądała tak jakby nic się nie stało, jakby jej (za nie długo były) mąż jej nie zdradził. Wyszłem z pokoju Angie pod pretekstem wideokonferencji. A tak na prawdę poszłem do Centrum Handlowego.
Oczami Angeles
German poszedł, zostałam sama z moim synkiem, on zasną a ja włożyła go do kojca. Położyła się na łóżku

W moich oczach gromadziły się łzy, ale nie będę płakać, będę silna. Ale jak on mógł mnie zdradzić?
Przecież byliśmy małżeństwem ledwo od roku a on już mnie zdradził. Nie chce być z kimś takim, kimś kto mnie zdradził.
Mam Federic'a i muszę być silna dla niego. Na szczęście mam wsparcie Valerii i German'a. Położyłam swoją głowę na poduszce i już po chwili usnęłam.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz